Izba Gospodarki Elektronicznej zleciła firmie badawczej Gemius badanie, którego celem było zbadanie postrzegania sektrora e-commerce przez polskich internautów.
Jak wynika z zaprezentowanych w nim danych 46 proc. internautów przyznaje, że zdarza się im robić zakupy w sieci. Wśród kupujących są przede wszystkim ludzie młodzi, dobrze wykształceni, z większych miast oraz będący w relatywnie dobrej sytuacji materialnej.
Okazuje się, że głównymi czynnikami, które najczęściej wpływają na wybór danego e-sklepu to atrakcyjna cena (73 proc. internautów podaje to kryterium jako główne w podejmowaniu decyzji o zakupie), niskie koszty wysyłki (60 proc.) oraz promocje i oferty specjalne (52 proc.).
Dane z raportu wskazują, że ponad połowa respondentów traktuje niższe koszty dostawy jako czynnik, który skłoniłby ich do częstszych zakupów internetowych. Jest to dowód na to, że konsument ma coraz większą wiedzę i świadomość mechanizmów rządzących sprzedażą internetową. A to stawia kolejne wyzwanie wirtualnym sprzedawcom
wyjaśnia Patrycja Sass-Staniszewska z Izby Gospodarki Elektronicznej.
Z kolei najczęstszym powodem, dla którego internauci nie decydują się na zakup w sieci jest chęć obejrzenia produktu z bliska przed zakupem (dla 55 proc. internautów jest to powód, który zniechęca ich do zakupów online). Wśród innych obaw dotyczących e-zakupów znajdują się problemy z gwarancją (34 proc.), bezpieczeństwem płatności (30 proc.) i problemy z dostawą (28 proc.).
Nadal najczęściej wymienianym powodem niekupowania przez internet jest obawa o bezpieczeństwo i choć problem w istocie jest marginalny, to nawet drobne incydenty oddziałują negatywnie na całą branżę
mówi Mateusz Gordon z Gemiusa.
Jak twierdzi ekspert, sklepy nadal mają duże pole rozwoju w kwestii jasnego informowania konsumenta o jego prawach i nie mam tu na myśli samego regulaminu, ale marketing aspektu bezpieczeństwa.
Dobrym pomysłem jest informowanie klientów na każdym kroku ścieżki zakupowej o prawie zwrotu, tworzenie zakładek z dokładną instrukcją, jak go dokonać, ułatwianie procedury przez zapewnianie kuriera po promocyjnych stawkach lub wręcz pokrywaniu kosztów przesyłki zwrotnej
dodaje Gordon.
Gdyby nie niższa cena z pewnością nie kupowałbym niczego w sklepach internetowych. Plusem jest też dla mnie oszczędność czasu, jednak podstawową wadą jest brak możliwości obejrzenia towaru przed zakupem. Myślę, że moje odczucia pokrywają się z tymi najczęściej wymienianymi.