Takie dość zaskakujące wnioski przynosi badanie przeprowadzone własnymi siłami przez Cross-Border Magazine (cross-border-magazine.com).
Owe własne siły to de facto analiza raportu od Ystats (ystats.com), ale koniec końców cała sytuacja zaowocowała przystępną infografiką, która pozwoli nam szybko zapoznać się z kilkoma ważnymi faktami dotyczącymi oczekiwań konsumentów z zagranicy.
W skrócie owe fakty prezentują się następująco:
- blisko połowa konsumentów w Europie Zachodniej chciałaby otrzymywać informację tekstową SMS lub mailową o spodziewanym czasie dostawy, najczęściej w Wielkiej Brytanii
- co ósmy mieszkaniec Europy Zachodniej kupujący w Internecie chciałby mieć możliwość zmiany terminu dostawy, tak aby otrzymać przesyłkę do rąk własnych w domu,
- tyle samo osób oczekuje, że umożliwi się im zmianę adresu doręczenia już po wysłaniu przesyłki
- dziewięciu na dziesięciu kupujących w sieci w EU oczekuje,
Wśród najważniejszych czynników skłaniających do zakupu w zagranicznym sklepie internetowym respondenci wskazali:
- bezpłatne zwroty
- pro-aktywna obsługa klienta, chętne udzielanie informacji
- szybka dostawa
W kwestii preferencji miejsca dostawy gusta w poszczególnych krajach wyglądają następująco:
- dom: Chiny, Hiszpania
- zewnętrzne miejsce odbioru: Niemcy, Francja
- odbiór osobisty: Wielka Brytania
Poza tym, w poszczególnych krajach ujawniono następujące oczekiwania co do zakupów w Internecie:
- Chiny – wszystkie opcje doręczenia powinny być wyświetlane na stronie produktowej
- Hiszpania – wysyłka powinna być jak najszybsza
- Niemcy – sklep powinien wyraźnie określić w jakich godzinach doręczy przesyłkę
- Niemcy, Wielka Brytania – przesyłka powinna być darmowa