Tak wynika z badań pod tytułem „Consumers Reveal Brands Are Missing The Communication Mark”
Badanie przeprowadziła firma Mailjet, które świadczy usługi e-mail marketingu na rzecz firm trzecich. Jest ono o tyle interesujące, że skupia się dość szczegółowo na różnorodnych zabiegach stosowanych przez e-mail marketing. Zazwyczaj tego typu badania zbyt głęboko wchodzą w tematykę, lub traktują ją powierzchownie. Wyniki pokazane w poniższej tabeli pokazują konkretne kierunki, jakie ma do wyboru osoba zarządzająca marketingiem, oraz sposób w jaki badani do owych kierunków się odnoszą.
Warto zwrócić szczególną uwagę na że osoby w wieku 16-29. Za jakiś czas wejdą one w segment wiekowy 26 – 40, który wiąże się z największą aktywnością konsumpcyjną, więc wyniki tego badania pokazują pewien horyzont, w kierunku którego należałoby podążać.
Jak zostało wspomniane w tytule, ogółem najwięcej punktów wśród respondentów zebrała personalizacja. Z tym, że nie oznacza to tylko personalizowania tytułu, czyli wpisywania doń imienia lub nazwiska właściciela skrzynki mailowej, ale także dobór produktów czy też tematyki do zgodnej z oczekiwaniami odbiorcy.
Jeśli jednak zerkniemy na wyniki odpowiedzi w grupie respondentów w segmencie wiekowym 16-29, to okaże się, że najważniejszy jest design, który wyprzedził personalizację o 5 punktów procentowych, zaś średnią z badania aż o 10 punktów procentowych, co jest różnicą, której nie powinno się bagatelizować. Co ciekawe, także osoby w wieku 30-44 okazały się dużo bardziej wrażliwe na wygląd mailingów niż starsi odbiorcy.
Jak więc podnieść openrate naszych mailingów? Pracować nad tym, aby były nie tylko mądre, ale także piękne.
Ciekawe. Zazwyczaj wszyscy skupiają się na atrakcyjnym brzemieniu tytułu itd. Czy raport jest do pobrania?