Polak to „smartshopper”, czyli osoba, która kupuje mądrze i oszczędnie. Takie wnioski płyną z badania przeprowadzonego przez SW Research na zlecenie Refunder.pl.
Badanie zostało przeprowadzone metodą CAWI (czyli był to kwestionariusz online) na próbie 870 osób przez cały lipiec 2016. Nie zdradzono w jaki sposób dobrano próbę, ani w jakim wieku byli ankietowani, co może budzić zastrzeżenia i sugeruje aby podejść ostrożnie do wyników badania.
- Gdy już wiemy to co najważniejsze zerknijmy w garść faktów ujawnionych przez badanie:
- 80 procent badanych korzysta z programów (np. lojalnościowych), które dają korzyści przy kupowaniu
- 25 procent badanych korzysta z programów cashback (ostrożnie z wyciąganiem pochopnych wniosków)
- blisko 2/3 badanych zgadza się ze stwierdzeniem, że oferta cashback w sklepie to dobry motywator do zakupów
- blisko połowa badanych uważa, że programy cashback są opłacalne
Tyle w kwestii programów, których celem jest naliczanie automatycznych rabatów od każdych zakupów. Mamy jeszcze garść informacji o tym, jak ogólnie badani wskazywali na swoje zachowania, które mogą kwalifikować się do postawy „smartshoppera”:
- 85 procent badanych planując zakupy przegląda oferty w Internecie
- blisko ośmiu na dziesięciu kupuje w Internecie, jeśli jest to opłacalne
- 2/3 przebadanych respondentów nie kupuje rzeczy, które potem okazują się zbędne
No i najciekawsza część – czynniki w podejmowaniu decyzji zakupowej:
- cena – 72%
- jakość – 60%
- marka – 30%
Jak widać, cena jest nadal ważna, ale i jakość zaczyna odgrywać coraz ważniejszą rolę, gdy przychodzi do decydowania, o tym co kupić. Niewątpliwie, wskazuje to na fakt, że Polacy bogacą się i są skłonni dopłacić do lepszej jakości, jeśli otrzymają argumenty właściwej natury. Prawdziwi smartshopperzy.