Windows Store to wirtualny sklep z aplikacjami, który w odróżnieniu od App Store Apple’a czy Google Play nie może się skarżyć na nadmiar programów.
Microsoft postanowił coś z tym zrobić. W ten sposób narodził się projekt Siena. Jest to aplikacja stworzona z myślą o tworzeniu… innych aplikacji. Aby jej używać nie potrzeba specjalistycznej wiedzy programistycznej. Brzmi zachęcająco, prawda?
Czym jest Siena?
Pamiętacie początek boomu internetowego i wysyp edytorów stron internetowych typu WYSIWYG (ang. What You See Is What You Get), które umożliwiały stworzenie witryny osobom, które nie znały kodu HTML? Osobiście z tamtego okresu najbardziej utknął mi w pamięci FrontPage (nomem omen również owoc Microsoftu).
Dzisiaj sieć jest już na zupełnie innym etapie rozwoju i zamiast budować strony od podstaw, w większości wypadków korzystamy z platform typu CMS (ang. Content Management System), takich jak Worpress czy Joomla, które umożliwiają proste zarządzanie treścią, zmiany szablonów graficznych i instalowanie wtyczek, dodających nowe funkcjonalności na stronie.
Twórcy popularnych okienek stwierdzili, że podobna prostota powinna obowiązywać przy tworzeniu programów dla najnowszej odsłony ich systemu, czyli Windowsa 8.1. Tak zrodził się pomysł na opracowanie aplikacji Siena, która zadebiutowała w Windows Store 19 grudnia br. Program działa naturalnie w ramach interfejsu Metro.
Jakie możliwości oferuje? Trzeba przyznać, że jak na tego typu program, opcji jest całkiem sporo. W tworzonej przez nas aplikacji możemy osadzać treści multimedialne, kanały RSS. Mamy również wpływ na krój i kolor użytych w aplikacji czcionek. To tylko wycinek możliwości.
Czy Siena może pomóc w rozwijaniu przedsięwzięć w obszarze e-commerce?
Moim zdaniem zdecydowanie tak. Nie jest to oczywiście pełnoprawny zamiennik wykwalifikowanego zespołu programistów, grafików, specjalistów UX i grafików. Nie stworzymy z jej pomocą zaawansowanych aplikacji. To jasne.
Ale w stosunkowo krótkim czasie z pomocą programu uda się nam opracować proste, ale zarazem funkcjonalne programy np. agregator treści z naszego firmowego bloga/serwisu lub multimedialną prezentację, zapisaną w formie aplikacji na Windows 8.1. Co ważne, będziemy to w stanie zrobić praktycznie bezkosztowo (naszym jedynym wkładem będzie czas). A to już brzmi zachęcająco, prawda?
Jeśli jesteście zainteresowani tym programem, możecie go pobrać z tego miejsca.
[AKTUALIZACJA]: Jak słusznie zauważył w poniższym komentarzu Mateusz Stomski, chociaż samo użytkowanie i stworzenie aplikacji za pomocą programu Siena jest faktyczne bezkosztowe, to opłaty spotkają nas przy okazji tworzenia konta dla developerów. Więcej informacji na ten temat znajdziecie w tym miejscu.
no nie do końca bez kosztowo, jest publikowania a nawet testowania tego oprogramowania jest wymagane konto deweloperskie microsoftu. Nie są to gigantyczne kwoty, ale jednak.
W tekście jest wyraźnie mowa o tym, że bezkosztowe jest samo stworzenie programu za pomocą aplikacji Siena. Ale masz racją pisząc, że na kolejnych etapach czekają już na nas pewne opłaty. Zaraz wprowadzę stosowną aktualizację w tekście. Dzięki za tą uwagę! 🙂
nie wiem w jakim jezyku napisałem ten komentarz xd. chyba kursor mi zawędrował. proszę bardzo 😉