Niedawno wspominaliśmy o tym, że w USA social TV raczkuje i coraz poważniejsi gracze są zainteresowani tą formą marketingu, która wykorzystuje podzielną uwagę widza i trzymany pod ręką smartfon lub tablet.
Marshall McLuhan legendarny kanadyjski medioznawca, który wprowadził do obiegu pojęcie “globalnej wioski” zauważył już 40 lat temu, że umysł ludzki podczas oglądania telewizji przechodzi w specyficzny stan płytkiego przetwarzania informacji. A to rodzi biernego widza.
Chyba że ów widz ma pod ręką smartfona, wtedy w tle programu telewizyjnego podejmuje inne aktywności np przeglądanie Facebooka lub granie w gry.
Eurosport wyszedł na przeciw tego typu aktywnościom i uruchomił na Facebooku grę Biathlon, w której zawodnicy mogą zarówno mierzyć się w wirtualnej sprawności biegowej, jak i odpowiadać na pytania komentatorów telewizyjnych – a wszystko to w imię zdobycia jak największej ilości punktów.
Jak to działa? Sprawdzcie sami – to może być przyszłość marketingu.