Nie potwierdziły się plotki jakoby Microsoft przygotowywał już nowego Windowsa, ani te, że Windows Blue będzie oddzielnym płatnym systemem. 8.1 będzie bardzo dużą aktualizacją – po numeracji można wnosić, że większą nawet niż service pack.
Co nie znaczy, że 26 czerwca Microsoftowi nie uda się zaskoczyć całego świata.
Kierunek Windowsa 8 jest jasny i nazywa się “mobile touch laptop”. Dokładnie takiego określenia używa Microsoft wskazując, że forma dotykowego laptopa to przyszłość mobilnych komputerów.
Na oficjalnym blogu MS wskazuje nawet przykładowe konstrukcje takie jak: Dell XPS 12, Lenovo IdeaPad Yoga 13, Sony VAIO Tap 20, Acer Aspire R7. Skromnie pomija przy tym protoplastę całego gatunku czyli Surface’a.
To kolejny sygnał, że w długim okresie na rynku większość sprzedawanych komputerów osobistych będzie hybrydą tabletu i laptopa. Pierwszym była prezentacja Surface, a jednym z ostatnio upublicznionych była kontrowersyjna wypowiedź szefa Blackberry, który ogłosił, że za 5 lat tablety mogą zniknąć z rynku.
Jak już wspominałem, wypowiedź ta stała się przyczyną do wylewania wiadra pomyj na głowę Thorsten Heinsa – w ostatnich dniach na łamach serwisu Brief zrobił to także dyrektor marketingu w Samsung Electronics w Polsce Jacek Balicki.
W samym tekście autorka notorycznie myli tablety z laptopami wyposażonymi w dotykowe ekrany. Cytuje przy tym informacje Samsunga, że sprzedaż tabletów idzie znakomicie, podczas gdy samych klawiatur do nich słabo. I to jest właśnie najlepszy dowód, że tablet nie jest dotykowym laptopem i vice versa.
Oba urządzenia zostały stworzone do innych zadań i przekonamy się o tym dopiero, gdy konsumenci rozpoczną masową wymianę laptopów oraz aktualnie posiadanych tabletów na nowe urządzenia.
Więcej wspominałem o całej sprawie tutaj:
https://mensis.pl/aktualnosci/szef-blackberry-za-5-lat-tabletow-nie-bedzie-prasa-to-glupek